Ferdynand Antoni Ossendowski. Absolwent uniwersytetu w Petersburgu i paryskiej Sorbony. Znał biegle 7 języków obcych, w tym chiński i mongolski. Pisarz, podróżnik, uczony i szpieg. Wykładowca wyższych uczelni i szukający przygód awanturnik. W młodości brał udział w wyprawach naukowych na Kaukaz, i w okolice jeziora Bajkał. Dotarł również do Chin, Japonii, na Sumatrę i do Indii. Po wybuchu wojny rosyjsko-japońskiej, prowadził badania geologiczne w Mandżurii w poszukiwaniu surowców niezbędnych dla armii rosyjskiej. W czasie rewolucji 1905 r. jako przewodniczący Rewolucyjnego Komitetu Naczelnego rządził Mandżurią. Po upadku rewolucji został skazany na półtora roku twierdzy. Do 1917 r. pisywał do kilkudziesięciu czasopism, dokonał wielu odkryć i wynalazków, rozmawiał z Rasputinem. Żył pełnią życia. Po wybuchu rewolucji bolszewickiej został doradcą białego admirała Kołczaka. Był usilnie poszukiwany przez CzeKa. Uciekając przed oprawcami, pieszo przeszedł całą Rosję i Mongolię. W jej stolicy Urdze został doradcą "Krwawego Barona" Ungerna. Po powrocie na Zachód swoje przeżycia opisał w książce Zwierzęta, ludzie, bogowie. W międzywojniu podróżował po świecie i napisał 77 książek, które wydano w 150 przekładach na 20 języków. Jego rekord światowych przekładów z języka polskiego pobił dopiero Dzienniczek św. Siostry Faustyny. Przez pewien czas należał do piątki najbardziej poczytnych pisarzy na świecie - łączny nakład jego książek sięgnął 80 mln egzemplarzy. Zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach pod koniec wojny. Po zajęciu Polski przez Rosjan, enkawudziści rozkopali grób pisarza. Nigdy nie dowiemy się czy sowiecka bezpieka chciała się upewnić, czy osobisty wróg Lenina na pewno nie żyje czy też jej funkcjonariusze poszukiwali wskazówek kierujących na legendarny złoty skarb Ungerna.
UWAGI:
Na okładce: Opowieść o pisarzu, którego książki rozeszły się w 80 milionach egzemplarzy. Bibliografia, netografia na stronach 390-[400]. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka ta będzie przypominać muzealne oddziały wykopalisk antycznej rzeźby, których pełno jest we Włoszech, a które na turystach z Ameryki robią wrażenie graciarni bądź śmieciarni...Takie są te biedne kalekie ułamki, szczątki mojej myśli mocarstwowej, mojej tęsknoty do Wielkości Polski i jej majestatyczności, o czym myślałem, jako o idei jedynej, mogącej ustąpić w pustkę ideową, jaką nam dało spełnienie tego, czym przed tym żyły pokolenia. [Stanisław Cat-Mackiewicz]
"Książka moich rozczarowań" Cata i najgłośniejsze dzieło jego ideowego mistrza: Władysława Studnickiego "Wobec nadchodzącej drugiej wojny światowej" - dwie książki złożone do druku w 1939 roku, w wigilię upadku koncepcji politycznych i nadziei ich autorów. Ich wznowienie w roku obchodów stulecia niepodległości ma szczególny sens. Od przesytu rocznicowym patosem niech broni refleksja: co z tą niepodległością zrobiliśmy - i jak ją straciliśmy. [Jan Sadkiewicz]
UWAGI:
Na książce także pseudonim autora. Opracowano na podstawie wydania: Rój, Warszawa, 1939. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dobra jest dużo więcej niż myśliszJeden z najpopularniejszych polskich rekolekcjonistów, wspominając swoje kapłaństwo, opowiada o trudnych ostatnio relacjach między księżmi a świeckimi. Nie stroniąc od ciętych i błyskotliwych uwag, uczy nas, jak w każdej sytuacji samemu odkrywać, gdzie leży prawda. Dostrzegać dobro - nie tylko tam, gdzie jest ono oczywiste.Polscy księża jeżdżą odlotowymi bmw czy może raczej trzymają w garażach wysłużone golfy? Czas wolny spędzają na "branżowych" zabawach czy przeżywając własną samotność w czterech ścianach plebanii? A co, jeśli są i tacy, i tacy? Czy postawa księdza mówi nam wszystko o tym, jaki jest Bóg? Czy żeby dziś chodzić w sutannie, trzeba być bohaterem? Czy fajny i życiowy ksiądz to naprawdę najlepszy kapłan, na jakiego możemy trafić? Czy antyklerykalizm jest zły? I jak powinien odnaleźć się w tym wszystkim katolik?W ostatniej książce, nad jaką pracował, ks. Piotr mówi: "W Kościele nie istnieją tematy, o których nie warto mówić. Jeśli ktoś je porusza, to znaczy, że trzeba je wytłumaczyć. Nie możemy nabierać wody w usta".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni