Katalog Książek w Bibliotece Głównej

Przeszukiwanie katalogu po indeksie: 

Wyświetlonych zostanie max na stronie: 

opisów

               


Listy do siostry 1896-1933 ; Dziennik 1891-1895 (1950)
"Dziennik 1891-1895 (1950) "

LDR
02891nam a2200421 i 4500
001
005
20190516115124.0
008
190516s2018 pl a 001 0 pol d
020
_ _
a 9788375655872
035
_ _
a MD.002.20190312082602053342.002
040
_ _
a WA M c WA M e rda
100
1 _
a Moraczewska, Zofia Anna d (1873-1958).
245
1 0
a Listy do siostry 1896-1933 ; b Dziennik 1891-1895 (1950) / c Zofia Moraczewska ; wstęp i opracowanie Joanna Dufrat, Piotr Cichoracki.
246
3 0
a Dziennik 1891-1895 (1950)
260
_ _
a Łomianki : b LTW, c 2018.
300
_ _
a 874, [2] strony, [32] strony tablic : b ilustracje ; c 25 cm.
336
_ _
a Tekst b txt 2 rdacontent
337
_ _
a Bez urządzenia pośredniczącego b n 2 rdamedia
338
_ _
a Wolumin b nc 2 rdacarrier
380
_ _
a Książki
380
_ _
a Literatura faktu, eseje, publicystyka
504
_ _
a Indeks.
600
1 7
a Dunin-Kozicka, Helena d (1867-1950) 2 JHP BN
600
1 7
a Moraczewska, Zofia Anna d (1873-1958) 2 JHP BN
650
_ 7
a Politycy z Polska y 19-20 w. 2 JHP BN
651
_ 7
a Polska y 19-20 w. 2 JHP BN
655
_ 7
a Listy polskie y 19-20 w. 2 JHP BN
700
1 _
a Dufrat, Joanna. e Autor wstępu e Redaktor
700
1 _
a Cichoracki, Piotr. e Autor wstępu e Redaktor
710
2 _
a Wydawnictwo LTW. 4 pbl
920
_ _
a 978-83-7565-587-2
970
_ _
a Pytasz, co robię? O niczym innym nie mówię, nie myślę, nie troszczę się, tylko o Kaziu, od rana do nocy i przez całą noc - bo śpię b. mało. Udało mi się przecież wywołać ruch i zainteresowanie publiczne sprawą jeńców. Wszystkie artykuły, wzmianki i notatki pojawiające się w dziennikach są wyłącznie moim dziełem, bo albo sama je piszę, albo zmuszam ludzi do pisania. Tu odbyły się 2 wiece publiczne - wybrano delegację, która poszła do Piłsudskiego, Trąmpczyńskiego, Witosa, Daszyńskiego, Sapiehy i wiceministra spr. zagr. Dąbrowskiego. Wszędzie sama mówiłam i coś niby się robi, ale strasznie to leniwo i ciężko idzie. Mój Boże - przecież ci ludzie w niewoli, to już wyrzuceni poza nawias - nikomu niepotrzebni - więc kto się o nich troszczy. Mam żal do Piłsudskiego: za lekkomyślne organizowanie pułków ochotniczych i za zmarnowanie młodzieży! Żal tak głęboki, że nie mogłam brać udziału w uroczystościach na jego cześć - odmówiłam współudziału. To trudno, nie umiem się wznieść tak wysoko jak mężczyźni. Mam żal i do Jędrzeja bardzo ciężki. Nie chciał i nie umiał zaopiekować się Kaziem, gdy szedł do walki. Wszyscy wokoło to robili - a on dla swego dziecka nie miał chwili czasu! List z 11 listopada 1920 r.
980
_ _
a 94(438).07
980
_ _
a 94(438).08
980
_ _
a 929-051(438)"18" Moraczewska Z. A.
980
_ _
a 929-051(438)"19" Moraczewska Z. A.
980
_ _
a (044)

Pobierz rekord w formacie ISO2709


System Biblioteczny MATEUSZ
Copyright MD 2013. All Rights Reserved.