Niewidzialna wojna : jak Chiny w biały dzień przejęły wolny Zachód "Jak Chiny w biały dzień przejęły wolny Zachód " Tytuł oryginału: "Stealth war : how China took over when America`s elites slept".
AUTOR:
Spalding, Robert Stanley.
POZ/ODP:
generał brygady Robert Spalding Amerykańskie Siły Powietrzne, (w stanie spoczynku), pilot B2 z Sethem [>>] Kaufmanem ; przekład z języka angielskiego, tłumacze: patrioci, którzy widzą przerażające konsekwencje oświadczenia Pierwszego Sekretarza KPCh z 1999 roku, mówiącego, że zasady uhonorowane przez historię: "Prawda, Życzliwość, Wytrwałość, nie są zgodne z zasadami partii komunistycznej".
Zbiór tekstów rozproszonych opublikowanych przez Józefa Mackiewicza w latach 1939-1949.Załączona broszura-suplement z niedawno odnalezionym numerem pisma "Alarm" z czerwca 1944 roku.
UWAGI:
Na stronie redakcyjnej: Narratives and articles 1939-1949 selected by Michał Bąkowski with also compiled a Bibliography of the writings of Józef Mackiewicz [>>] in the years 1921-1944 ; notes by Nina Karsov. Bibliografia na stronach 533-690. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Obrona rozumu to wybór esejów G.K. Chestertona. Wybitny angielski pisarz z typowym dla siebie błyskotliwym humorem, czasem nabierającym cech humoru czarnego, opisuje przejawy współczesnego sposobu myślenia, wykazując, że są to w istocie przejawy bezmyślności. To nie moralność czy polityka są dzisiaj w stanie upadku — twierdzi Chesterton — lecz rozum. Nasza cywilizacja, jeśli ma przetrwać, musi na nowo odkryć sztukę jasnego, spójnego rozumowania.
UWAGI:
Bibliogr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Są prawdy zbyt prawdziwe, by o nich opowiadać - ale które opowiedzieć trzeba. Takie jak autentyczna historia oficera ABW, który na początku lat 90 został zwerbowany do służb specjalnych, odbył ekstremalnie trudne szkolenie i trafił do jednostki osłaniającej wschodnią granicę kraju. Zaczął od najniższego szczebla, by w krótkim czasie zostać szefem Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Lublinie - najważniejszej jednostki kontrwywiadowczej na wschód od Wisły. W trakcie kilkunastu lat służby poznał mechanizmy funkcjonowania agentów obcych państw w Polsce i dowiedział się, jak działa i czym naprawdę zajmuje się kontrwywiad. Fakty, które odkrył, aż do tego momentu były ukrywane przed opinią publiczną. Nie bez powodu.
Poznaj wstrząsającą prawdę o służbach specjalnych - o bezwzględnym, paranoicznym świecie kontrwywiadu.
Napisany przez życie thriller opowiada o odwadze, jakiej potrzeba, by w paranoicznym świecie kontrwywiadu stawić czoła własnym winom i lękom. To zarazem dramatyczna historia oficera polskiego kontrwywiadu, który musiał poznać, czym jest śmierć, by na końcu drogi zrozumieć jak żyć. Poznaj prawdę o niewidzialnym świecie, który istnieje tuż pod powierzchnią i ma większy wpływ na otaczającą rzeczywistość niż mogłoby się wydawać.
UWAGI:
Na książce błędny ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Co komunizm ma wspólnego z tradycją ezoteryczną, ze starożytnymi orfikamii gnozą? Sam Karol Marks miał osobiście niewiele wspólnego z orfizmem, ale korzenie idei, które gorliwie wyznawał, sięgają zamierzchłej starożytności. Kiedy z ideologii zdrapiemy pokost propagandy, ze zdziwieniem dokopiemy się do głęboko ezoterycznej natury komunizmu. Do prawdy tak zaskakującej, że zdumiałaby wielu zagorzałych komunistów, wierzących, że wyznają ideologię wolną od wszelkich konotacji religijnych, ideologię opartą na materialistycznych założeniach naukowych, a nie na przesądach.Bo komunizm to w gruncie rzeczy zbiór kilku ezoterycznych dogmatów:• materializm (monizm) i związane z tym zakwestionowanie widzialnej rzeczywistości,• przyjęcie dialektyki jako metody myślenia akceptującej absurd (sprzeczność),• odrzucenie własności prywatnej i wszelkiej hierarchii.U podstaw tej teologii stoi zaś przekonanie, że człowiek jest bogiem, najwyższym stworzeniem we wszechświecie, które ma prawo stanowić o tym, co dobre i złe. W praktyce - to ostatnie przekonanie ograniczało się dziwnym trafem do wąskiej grupy nadludzi, którzy rościli sobie prawo do decydowania o życiu i śmierci podległych sobie mas. Głosili oni, a część wierzyła, że zbudują dla bliźnich/braci/towarzyszy idealny świat.Szkoda, że ta wiara, jako głęboko utopijna, ładnie brzmiący "przesąd światło ćmiący" prowadzi ich zawsze do tragedii, a ich zamierzenia szlachetnych ideowców niezmiennie kończą się zbrodnią.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni