Biografia napisana przez Petera Ackroyda ukazuje mroczne prawdy, które kryją się za twórczością Alfreda Hitchcocka, jednego z najsłynniejszych dwudziestowiecznych reżyserów filmowych. Alfred Hitchcock był dziwnym dzieckiem: samotny tłuścioch, karmiący się żarliwymi trwogami i gorącymi ambicjami żył w izolacji od rówieśników. Wyobraźnia jednak nie dawała się zamknąć w ścianach domu, więc planował wielkie podróże wzdłuż i wszerz Europy, do czego wykorzystywał kolejowe rozkłady jazdy. Jak więc do tego doszło, iż ten płochliwy malec stał się jednym z najbardziej szanowanych i cenionych reżyserów filmowych w historii? W wieku dorosłym Hitchcock bardzo starannie kontrolował to, jaki jego portret kreśli prasa i niektóre wydarzenia ze swego dzieciństwa bardzo rozbudowywał i upiększał, podczas gdy inne spychał w cień. Peter Ackroyd jednak sięga głębiej i pokazuje nam skutki: oto dumny ze swych sytuacyjnych żartów człowiek, który nawet w chwilach wesołości w głębi ducha pozostawał ponury i który codziennie tłukł jedną filiżankę, aby nieustannie przypominać sobie o kruchości życia.
UWAGI:
Bibliogr. s. 317-320. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wiele można powiedzieć o dziejach kultury polskiej, ale nie to, że były bezalkoholowe. Tym razem, Sławomir Koper, autor bestsellerowych książek, pisze o nałogach, bez których twórczość artystów byłaby zapewne dużo uboższa.
Pierwsza, autoryzowana przez rodzinę biografia Anny Przybylskiej.Łobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od razu stała się fenomenem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała "polski sen lat 90." - była idealną dziewczyną z sąsiedztwa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalności. Ania Przybylska została "Królową Serc" w kraju, w którym ludzie sukcesu - zwłaszcza "piękni i młodzi" - nigdy nie mają łatwo. Była sympatyczną Marylką ze Złotopolskich, ale też dziewczyną z rozkładówki "Playboya". Raz mówiła, że nie ma pomysłu na życie poza aktorstwem, innym razem - że na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była zakochana. Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie potrwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawierać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci, by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacieszyć - opowiadają w książce jej bliscy. Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże. Raz jedyny udzieliłam wywiadu, który ukazał się w "Wysokich Obcasach". Po raz pierwszy pomyślałam wtedy, że może warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę - a dowody tego uczucia spotykają mnie do dzisiaj - zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1996 roku ujawniono dokumenty wojskowe, dzięki którym świat usłyszał o ściśle tajnym oddziale armii amerykańskiej, biorącym udział w działaniach na frontach II wojny światowej. 23. Jednostka Specjalna Kwatery Głównej - zwana Armią Duchów - przeszkolona w zakresie wojskowych technik dezinformacyjnych, rozpoczęła swoją wyjątkową misję we Francji zaraz po tym jak pierwsi alianccy żołnierze wyszli na plaże Normandii. Jej cel: zmylić, zwieść i oszukać niemiecką armię. Armia Duchów liczyła zaledwie 1100 członków, a jednak symulowała znacznie większe, ciężej uzbrojone oddziały. Tworząc iluzję wielkich zbiorowisk ludzi i sprzętu, wprowadzała w błąd wrogie siły. Swoją misję wykonywała przy użyciu atrap czołgów, ciężarówek i dział artyleryjskich, modeli samolotów, a nawet manekinów spadochroniarzy. Dzieła dopełniały fałszywe transmisje radiowe i przekonujące efekty dźwiękowe. Niemcy nazywali ten oddział "widmową armią", podkreślając, że tajemnicza jednostka potrafiła w jednej chwili stać zaraz przed nimi, a parę minut później rozpocząć atak na flanki lub tyły.
UWAGI:
Na okł. podtyt.: tajny oddział armii amerykańskiej na frontach II wojny światowej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni