Nowa edycja wydanej niegdyś zagranicą książki jednego z najbardziej znanych biografów Marszałka. Jak zapowiedziano już we wstępie, "biografia obejmuje okres do roku 1914. Obrazuje ona niezachwianą linię myśli i działania Tego, który od krnąbrnego wobec rosyjskich nauczycieli ucznia gimnazjalnego, poprzez spiskowca i rewolucjonistę, stał się niebawem uwielbianym przez żołnierzy wodzem I Brygady". Autor skupia się więc głównie na zainteresowaniach politycznych Piłsudskiego, milczeniem jednak nie zbywa wielu ważnych wydarzeń z jego życia prywatnego, które wywarły niemały wpływ na losy najwybitniejszego działacza PPS.
UWAGI:
Opracowano na podst.: Józef Piłsudski 1867-1914, Londyn [1964] ; Skoro nie szablą, to piórem, "Kultura" 1960, nr 5/15, s. 99-134. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Imię bohatera książki jest ściśle związane z rosyjską rewolucją lutową 1917 r. Aleksander Kiereński - adwokat, premier jedynego rządu demokratycznego, wytrawny publicysta, filosemita, mason, znakomity mówca, mistrz autokreacji, ulubieniec liberalnej inteligencji, jedna z najświatlejszych postaci w historii nowożytnej Rosji, wokół której narosło wiele nieporozumień. Budził irytację albo uwielbienie. W pracy ukazano kulisy obalenia monarchii w Rosji, utworzenia rządu tymczasowego, przewrotu bolszewików. Autor omawia kwestie mniej lub bardziej znane, podaje mnóstwo informacji, ocen, anegdot o burzliwym życiu publicznym, osobistym Kiereńskiego i jego umysłowości. Jest to biografia człowieka, który usiłował zmienić Rosję i wprowadzić ją do Europy, i dzieło którego zostało gwałtownie przerwane. Kiereński - animator rewolucji czy jej grabarz? Odpowiedzialny za dojście bolszewików do władzy? Marzyciel czy realista? "Chirurg historii" czy gracz gabinetowy? Czy spełnił oczekiwania milionów rodaków? To wbrew pozorom nie tylko retoryczne pytanie.
UWAGI:
Bibliogr. s. 349-361. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Są takie sytuacje, o których myślimy z trwogą i... nadzieją, że nam się nie przytrafią. "Ja bym tego nie przeżyła" - mówimy sobie w duchu. A potem okazuje się, że wszystko jest do przeżycia. Życie to ruch, ciągła zmiana i przemiana - powtarza mi od lat mój własny mąż. Nie ma nic na zawsze... Trzeba chyba przyjąć do wiadomości, że bez nagłych zwrotów akcji fabuła jest nieciekawa. To Ula Mela powiedziała mi, że życie to coś więcej niż tak zwany święty spokój; potrzebny jest głód, żeby cieszyć się drugim człowiekiem. Bez sensu byłoby jednak prowokowanie losu, żeby poczuć coś naprawdę, żeby docenić. Chodzi o to, żeby "umieć czytać" i wyciągać wnioski, gdy los nas zaskoczy czymś złym i niechcianym. Przecież to zawsze działa jak podświetlacz, który pokazuje wszystkie deficyty, ale też to, co jest najważniejsze i na co nas stać. Ludzie czasem umierają bez tej podstawowej wiedzy o sobie. W tych historiach jasno widać, że życiowe turbulencje, których boimy się jak diabeł święconej wody, mogą nam przestawić życie na właściwe tory. [Anna Maruszeczko]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Marita nienawidziła kubańskiego dyktatora z całego serca. Porzucił ją i skazał na śmierć ich dziecko. Więc za dwa miliony dolarów zgodziła się go otruć. Kiedy ujrzała Fidela, wybuchnęła jednak płaczem, spędziła z nim ostatnią noc i wróciła, nie wykonawszy zadania.
Długie nogi Yun Hye-yong przyniosły jej nieszczęście. Kim Dzong Il wypatrzył ją podczas scenicznego występu i nie zamierzał przyjąć do wiadomości, że ma narzeczonego. Razem z ukochanym rzuciła się z dachu budynku - nie było innej drogi ucieczki.
"Gdybyś mnie nie poznał, zostałbyś co najwyżej piekarzem" - wyrzucała Slobodanowi Mira. Negocjując z prezydentem USA pokój na Bałkanach, dzwonił do niej co chwilę, upewniając się, czy nie poczynił zbyt dużych ustępstw.
Pokochały zbrodniarzy z pierwszych stron gazet - Sadama Husajna, Osamę bin Ladena, Fidela Castro, Slobodana Miloševicia, Kim Dzongila, Chomejniego. Kobiety dyktatorów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni